Witajcie kochani. Ostatnio postanowiłam spróbować swoich sił w stworzeniu czegoś bardziej nowoczesnego. Zdecydowałam, że będą to fotele. Kolory wymieszałam sama, soczysty radosny żółty i stonowana pastelowa zieleń. Kształty... hmmm... jakoś tak same wyszły, ja tylko plotłam tak, jak czułam. Czy fotele wyglądają na nowoczesne, albo przynajmniej współczesne? Może bardziej retro? Nie mam pojęcia, ale polubiłam je takie, jakie wyszły.
Hello everyone! Since my last post I have tried to handweave something new, something more modern.I decided to try some new models of armchairs. I am not sure whether they look modern or retro but I do like them! And I like the colours that I mixed by myself.
very cute!
OdpowiedzUsuńhugs
Seledenowy jest swietny - i ten podnóżek! :)
OdpowiedzUsuńWszystkie pani prace, nie tylko "wiklinka" sa fantastyczne.
OdpowiedzUsuńMiętowy fotel z podnóżkiem jest taki słodki ,ze tylko go zjęść:)) a żółty ma piękny kolor
Fantastycze!
OdpowiedzUsuńJakie cudo! Taki seledynek z podnóżkiem bardzo chętnie przugarnęłabym w skali 1:1 do swojego salonu. :) po prostu genialne.
OdpowiedzUsuńPreciosos modelos!!!
OdpowiedzUsuńSon unos sillones preciosos,modernos y se ven muy confortables!!!
OdpowiedzUsuńBesos.
Todos son preciosos!
OdpowiedzUsuńświetne - i barwy i kształty!
OdpowiedzUsuńponadczasowe formy i wygoda!