poniedziałek, 30 października 2017

Tablice. Memory boards.

    
       Hello everyone!!! Do you sometimes need a break from something you do too often? I do. That's why last week I didn't handweave anything. I dedicated my time to..... no, no... no Halloween pumpkins, but to memory boards. I need one to put it into my new roombox but, actually, I had so much fun creating them that I've made six so far. And I still want more!
By the way, if any of you has a Facebook profile you may visit my MinaturesMad profile and win one of the boards.

Czasem tak bywa, że wykonując przez dłuższy czas to samo zajęcie, zaczyna nas ono nudzić i musimy od niego odpocząć. Ja w zeszłym tygodniu odpoczywałam od plecionek. Wynikiem tego są... nie, nie... nie halloweenowe dynie, a tablice, tzw. memory board. Przyznaję, że już dawno nie bawiłam się tak świtnie przy robieniu miniaturek. Potrzebowałam tylko jednej, do miniaturowej redakcji, którą mam w planach, ale nie potrafiłam się powstrzymać i ostatecznie mam ich aż sześć. I chyba na tym nie poprzestanę...


PS. Jeśli ktoś z was posiada konto na Facebook może wziąć udział w zabawie na moim profilu MiniaturesMad. Do wygrania jedna z tablic. Serdecznie zapraszam.







poniedziałek, 23 października 2017

Meble w czerni. Black furniture.

         
            Tym razem namęczyłam się jak nigdy! I zrozumiałam dlaczego wcześniej nie plotłam niczego w czerni... Bo plecie się jak po omacku! Dotarłam jednak do końca wyzwania i mogę pokazać wam zestaw tarasowy zrealizowany na zamówienie. Prawda, że prezentuje się całkiem elegancko?

I have really worked hard this time. Handweaving using black thread is not an easy task and very tiresome, almost impossible to do in the evening. However, after almost three weeks here we are with a new set - a custom order. I find it very elegant.




piątek, 6 października 2017

Stare kufry. Old chests


  Jakiś czas temu, szukając inspiracji w internecie, natrafiłam na zdjęcie starych kufrów. Zdjęcie urzekło mnie do tego stopnia, że postanowiłam wykonać własną wersję widocznej na nim aranżacji. Nie było łatwo i trwało to dość długo, bo nawet klamerki do pasków utknęły na miesiąc na granicy, ale w końcu udało mi się osiągnąć zamierzony efekt... stare, zużyte kufry z duszą i historią. Co wy na to?

Some time ago I found in the internet a photo that inspired me very much. I decided to create my version of the arrangement seen in the photo. It took me a lot of time but, finally, I achieved what I wanted... old, weathered, used chests with history. What do you think about them?





Inspiracja z internetu